Przebarwienia – zapobieganie i leczenie
Przebarwienia to brązowe plamy na twarzy, dekolcie, dłoniach, czyli w miejscach najbardziej eksponowanych na słońce. Jest to objaw tak zwanej hiperpigmentacji, czyli nadmiernej produkcji melaniny i jej nierównomiernego rozmieszczenia w skórze. Przebarwienia mogą powstawać powierzchownie, w naskórku – wtedy łatwiej je usunąć, lub w skórze właściwej. Najpierw pojawiają się małe piegi, a następnie rozrastają się w nieregularne plamy. Przyczyn prowadzących do zaburzeń w produkcji melaniny, a co za tym idzie do przebarwień jest kilka:
- promieniowanie UVA powodujące fotostarzenie skóry, o czym szerzej pisałam tutaj: Fotostarzenie skóry oraz tutaj: Promieniowanie UVA – szkodliwy wpływ słońca na skórę
- zmiany hormonalne – w ciąży, podczas zażywania pigułek antykoncepcyjnych lub HTZ (hormonalnej terapii zastępczej)
- stosowanie niektórych kosmetyków – na słońce uwrażliwiają reitonoidy, kwasy (AHA i BHA), alkohol, olejki eteryczne,
- stosowanie niektórych leków – antybiotyki z grupy tetracyklin, leki z grupy barbituranów i sulfonamidów, niesteroidowe środki przeciwzapalne – przeciwbólowe, przeciwreumatyczne, środki moczopędne, niektóre środki przeciwdepresyjne, uspokajające, przeciwcukrzycowe, niektóre środki przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, pochodne kwasu benzoesowego, leki ziołowe z dziurawcem, arcydzięglem
- choroby wątroby, nadnerczy (niedoczynność) lub tarczycy (nadczynność)
- trądzik
Przebarwienia – podział
Przebarwienia można podzielić na kilka rodzajów, w zależności od przyczyny z jakiej powstały. Najczęściej występują:
- Piegi – liczne, niewielkie brązowe lub jasnobrązowe gładkie plamki na twarzy, dekolcie, ramionach. Powstają pod wpływem promieniowania słonecznego, najczęściej u osób o jasnej karnacji i jasnych lub rudych włosach. Są uwarunkowane genetycznie, ich przyczyna jest nadmiar melaniny w skórze, przy prawidłowej ilości melanocytów, czyli komórek pigmentowych. Nie ma sposobu na całkowite pozbycie sie piegów, można je jedynie trochę rozjaśnić.
- Ostuda (melasma) – brązowe, nieregularne, ostro ograniczone plamy na twarzy pojawiające się najczęściej u kobiet po 30 roku życia, pod wpływem zmian hormonalnych spowodowanych ciążą, menopauzą, stosowaniem środków antykoncepcyjnych. Przebarwienia pojawiają się na czole, policzkach, wargach górnych, często symetrycznie.
- Plamy soczewicowate (starcze) – większe niż piegi owalne plamy, przypominające ziarno soczewicy, w kolorze jasnobrązowym, brązowym lub prawie czarnym. Powstają między 30 a 50 rokiem życia pod wpływem promieniowania słonecznego i fotostarzenia skóry, w miejscach eksponowanych na promieniowanie UV – na twarzy, szyi, dekolcie, grzbietach dłoni, przedramionach i podudziach.
- Przebarwienia pozapalne – pojawiają się w miejscach, w których występowały w przeszłości wysypki skórne, np. po ospie, trądzik, uczulenia, urazy lub oparzenia słoneczne.
- Pozostała grupa przebarwień to plamy powstałe na skutek reakcji organizmu z substancjami fotouczulającymi – niektórymi kosmetykami, ziołami czy lekami.
Przebarwienia – zapobieganie i leczenie
Bez wątpienia najważniejszym narzędziem w walce z przebarwieniami jest profilaktyka, czyli stosowanie właściwej całorocznej ochrony przeciwsłonecznej, o czym szerzej pisałam tutaj: Codzienna ochrona przeciwsłoneczna. Polecana jest każdemu, a już bezwzględnie osobom stosującym substancje fotouczulające wymienione powyżej. Z własnego doświadczenia zapewniam, że nie ma nic skuteczniejszego jak zapobieganie poprzez całoroczne stosowanie odpowiednich preparatów z filtrami i unikanie słońca w godzinach największego nasłonecznienia. A co zrobić jeśli już nabawiliśmy się przebarwień? Literatura podaje szereg zabiegów kosmetycznych do przeprowadzenia zarówno w warunkach domowych, jak i z zakresu kosmetologii i dermatologii estetycznej.
Profesjonalne zabiegi rozjaśniające przebarwienia:
- Peeling chemiczny (chemabrazja), czyli złuszczanie naskórka kwasami – glikolowym, migdałowym, TCA (trójchlorooctowym), kojowym lub jednocześnie kilkoma preparatami. Do tej ostatniej grupy należy tzw. glikopeel, czyli peeling anti-aging wykonywany przy zastosowaniu kwasu glikolowego (działanie złuszczające), kojowego, mącznicy lekarskiej (działanie korekcyjne, przeciwdziałające hiperpigmentacji), witamin A, C i E (działanie stymulujące, przeciwzmarszczkowe i napinające), morwa biała, alga brunatna i gliceryna (działanie ochronne, przeciwzapalne, łagodzące i nawilżające).
- Mikrodermabrazja, czyli mechaniczne usuwanie warstwy rogowej naskórka, mający na celu oczyszczenie skóry i pobudzenie procesów regeneracyjnych. Razem z wierzchnią warstwą naskórka usuwane są zrogowaciałe komórki, zanieczyszczenia i nadmiar sebum. W efekcie powierzchnia skóry jest wyrównana i wygładzona, spłyceniu ulegają drobne zmarszczki, a nierówności na powierzchni blizn wyrównane. W pewnym stopniu usunięte zostają przebarwienia pozapalne i opalenizna.
- Zabiegi laserowe – działają w głębszych warstwach skóry, światło jest pochłaniane wybiórczo przez melaninę, podgrzewa komórki barwnikowe i niszczy je. Laser to spolaryzowana, spójna wiązka światła o jednej długości fali. Istnieją różne rodzajów laserów, do usuwania przebarwień najlepiej nadają się te, których długość fali mieści się w zakresie 500 – 532 nm, ponieważ jest ona najsilniej pochłaniana przez melaninę.
- Zabiegi w technologii IPL (Intense Puls Light) – IPL to wbrew powszechnej opinii nie jest laser. Laser to wiązka światła o konkretnej długości. Z kolei IPL produkuje duży zakres niespójnych – nieuporządkowanych w konkretnym kierunku fal, z których za pomocą specjalnych filtrów wycinane są wiązki o właściwej długości. Ze względu na różną długość fal, energia świetlna jest pochłaniana przez określone chromofory (melanina, hemoglobina) zawarte w tkankach, które są uszkadzane. IPL ma dużo mniejszą moc od lasera, stąd dużo niższa skuteczność. Zabiegi stosuje się w serii.
- Cosmelan – kuracja rozjaśniająca oparta na wykorzystaniu substancji hamujących tyrozynazę, kluczowego enzymu w procesie formacji melaniny. Zabieg składa się z 2 etapów – (1) w gabinecie kosmetycznym, gdzie po oczyszczeniu i po odtłuszczeniu skóry nakładana jest maska Cosmelan 1 i (2) w domu, gdzie po kilku godzinach zmywa się maskę i przez 2-3 miesiące po zabiegu stosuje specjalny krem Cosmelan 2 oraz specjalny krem łagodzący.
- Krioterapia – melanina jest wrażliwa na niskie temperatury, zatem skutecznym sposobem jest punktowe zamrażanie lub natrysk ciekłym azotem i wycinanie zmian, szczególnie soczewicowatych. W następstwie krioterapii mogą niestety pozostać blizny.
- Green peel – inaczej green peeling lub peeling azjatycki to zabieg polegający na średniogłębokim złuszczaniu skóry poprzez lekkie nacieranie preparatem mineralno-ziołowym. Zabieg bywa nieco nieprzyjemny, ale jest skuteczny.
- Peeling kawitacyjny – zabieg rozbijający warstwę rogową skóry przy pomocy ultradźwięków, które w połączeniu z płynną warstwą na zwilżonej skórze wywołują zjawisko kawitacji. Peeling kawitacyjny likwiduje płytkie przebarwienia, jest bezbolesny i można go wykonać go o każdej porze roku. Zalecane jest wykonanie ok. 7 serii co 10 dni.
Domowe sposoby na przebarwienia skóry
Na początku warto wspomnieć o kilku istotnych zasadach, które warto stosować, aby zapewnić bezpieczeństwo stosowania kuracji wybielających i poprawić ich skuteczność:
- Pora roku – optymalny czas na kuracje wybielające to jesień. Promieniowanie słoneczne jest mniej intensywne, a nie ma jeszcze mrozów, które również nie sprzyjają rozjaśnianiu cery.
- Peeling – rozjaśnianie należy zacząć od peelingu, który oczyści skórę, złuszczy martwy naskórek i lepiej przygotuje skórę do kuracji.
- Preparaty wspomagające – prócz wspomnianego już peelingu, na dzień należy stosować obowiązkowo kremy z wysokim filtrem (w przeciwnym razie kuracja przyniesie efekt odwrotny od zamierzonego, ilość przebarwień na delikatnej i uwrażliwionej skórze wzrośnie, a istniejące się pogłębią), a przed nałożeniem preparatu z filtrem warto nałożyć kosmetyk z witaminą C, o właściwościach rozjaśniających. Na noc zalecane jest używanie serum lub innego preparatu wygładzającego i nawilżającego.
- Cierpliwość i regularność – należy przygotować się na długą drogę do gładkiej skóry. Regularna pielęgnacja wybielająca dopiero po 3-4 miesiącach przyniesie pierwsze efekty.
- Głębokość i wielkość przebarwień – domowe kuracje rozjaśniające skuteczne będą jedynie w przypadku płytkich i nierozległych przebarwień. Głębokie i duże plamy usunąć można skutecznie jedynie w gabinecie dermatologa lub profesjonalnej kosmetyczki.
Maseczki rozjaśniające DIY
Oczywiście przed zastosowaniem maseczki oczyszczamy skórę a następnie stosujemy delikatny peeling, który lepiej przygotuje skórę do wchłonięcia cennych dla niej składników. Po zmyciu maseczki wspomagamy skórę kremem rozjaśniającym. Poniżej kilka wypróbowanych i najłatwiejszych w przygotowaniu maseczek i toników wybielających wspomagających walkę z przebarwieniami.
Tonik z cytryny

Uroda 40 plus – Przebarwienia – tonik z cytryny
Naturalny tonik cytrynowy w postaci świeżo wyciśniętego soku z cytryny nakładamy na twarz wacikiem, omijając okolice oczu, brwi i włosy. Do soku można dodać kilka kropel soku z jabłek. Tonik zostawiamy na twarzy przez kilka minut, następnie spłukujemy wodą – najlepiej przegotowana lub mineralną. Kwasy owocowe zawarte w soku obniżą pH skóry, zadziałają antybakteryjnie i obkurczą rozszerzone pory.
Okłady z natki pietruszki

Uroda 40 plus – Przebarwienia – okłady z natki pietruszki
Przygotowujemy wywar z natki pietruszki – drobno siekamy natkę, zalewamy szklanką wrzątku, przykrywamy i odstawiamy do wystudzenia. Okłady robimy na noc – nasączamy gazę lub bawełnianą ściereczkę wywarem i nakładamy na twarz na 5-10 minut.
Inną opcją jest maseczka z natki – drobno posiekaną łączymy z naturalnym jogurtem lub kefirem, wkrapiamy kilka kropel soku z cytryny. Maseczkę nakładamy 2-3 razy w tygodniu i pozostawiamy na twarzy przez 15-20 minut.
Okłady z ogórka

Uroda 40 plus – Przebarwienia – maseczka i tonik z ogórka
Ścieramy ogórek razem ze skórką, mieszamy (opcjonalnie) z łyżka jogurtu u kilkoma kroplami soku z cytryny. Stosujemy na twarz, szyję i dekolt – 3 razy w tygodniu przez 15-20 minut.
Aby przygotować tonik wyciskamy sok z ogórka i rozcieńczamy przegotowana wodą. Można dodać kilka kropel soku z cytryny.
Ogórek, tak jak i cytryna, ma działanie tonizujące, rozjaśniające koloryt skóry. Poprawia wygląd skóry tłustej i mieszanej. Tonik stosowany codziennie rozjaśni, odświeży cerę i złagodzi stany zapalne związane z trądzikiem.
Napar z rumianku

Uroda 40 plus – Przebarwienia – napar z rumianku
Przygotowujemy napar z rumianku i wacikiem nasączonym naparem przemywamy wieczorem twarz, dekolt, ramiona. Rumianek, prócz właściwości rozjaśniających, łagodzi podrażnienia.
Kosmetyki rozjaśniające przebarwienia
Z doświadczenia uważam, że samo stosowanie maseczek DIY będzie niewystarczające dla skutecznego usunięcia przebarwień, dlatego warto wspomóc się istniejącymi na rynku preparatami rozjaśniającymi. Rynek kosmetyczny oferuje ogromną ilość kremów o dużej rozpiętości cenowej – od kilku, kilkunastu złotych do nawet kilkuset. Nasza decyzja nie powinna jednak nie powinna zależeć od ceny preparatu, ale od jego składu – najskuteczniejsze będą te produkty, który zawierają jeden lub więcej składników o udowodnionych właściwościach wybielających, w odpowiednio wysokim stężeniu.
Poniżej moja lista składników wybielających, które uważam za nie tylko skuteczne, ale i bezpieczne. Pomijam w niej hydrochinon, ze względu na jego złą sławę, udowodnioną toksyczność i potencjalną rakotwórczość. w 2001 UE zakazała stosowania tej substancji w preparatach kosmetycznych i obecnie w kosmetykach pojawiają się jej pochodne – arbutyna oraz deoksyarbutyna.
- Arbutyna (INCI: Arbutin) – pochodna hydrochinonu, β-glukozyd hydrochinonu, inhibitor enzymu tyrozynazy melanosomów, hamujący syntezę melaniny. W środowisku zasadowym, o pH > 7,5, rozkłada sie do hydrochinonu, dlatego należy ją stosować w pH poniżej 7.
Arbutyna stosowana jest m.in. w leczeniu hiperpigmentacji, jest również naturalnym filtrem UVA i UVB. Jej działanie wybielające wzmacnia stosowanie rozjaśniającego kwasu kojowego oraz złuszczających naskórek kwasów hydroksylowych. Jest mniej skuteczna, ale bardziej bezpieczna od hydrochinonu.
W kosmetykach stosuje się czystą arbutynę lub ekstrakty z roślin zawierających arbutynę – liści bergenii (Bergenia crassifolia i Bergenia cordifolia), grusz Pirus communis, liści mącznicy lekarskiej (Arctostaphylos uva ursi) oraz borówki brusznicy (Vaccinium vitis idea). Ekstrakty z roślin są jednak mniej skuteczne w leczeniu przebarwień niż arbutyna w czystej postaci.Przykładowe kosmetyki apteczne i drogeryjne z arbutyną[column size=”one-third”]ISIS PHARMA – Unitone 4 krem rozjasniajacy przebarwienia skóry z Alfa Arbutyną (REVEAL) 30ml – 89 zł
[/column][column size=”one-third”]
[/column][column size=”one-third” last=”true”]
[/column]
[column size=”one-third”]Advanced Mela Treatment – Cell Fusion C – Serum intensywnie rozjaśniające przebarwienia 50 ml – 190 zł
[/column][column size=”one-third”]
[/column][column size=”one-third” last=”true”]
[/column]
[column size=”one-third”]
[/column][column size=”one-third”]
[/column][column size=”one-third” last=”true”]
[/column]
- Deoksyarbutyna (INCI: Deoxyarbutin) – pochodna hydrochinonu, która może stać się bezpieczną i skuteczną alternatywą dla hydrochinonu i arbutyny. Wykazuje podobną efektywność jak dwa wyżej wymienione związki, jednak w odróżnieniu od nich nie zwiększa się jej cytotoksyczność pod wpływem promieniowania UVA.Przykładowe kosmetyki apteczne i drogeryjne z deoxy-arbutyną
- Kwas kojowy (INCI: Kojic Acid) – metabolit pochodzący z wielu gatunków grzybów, m.in. Aspergillus, Acetobacter i Penicillium. Jest to tzw. inhibitor tyrozynazy, elementu niezbędnego w produkcji melaniny, który zakłóca wychwytywanie tlenu koniecznego do enzymatycznego brunatnienia i ograniczający w ten sposób powstawanie przebarwień różnego typu. Kwas kojowy stosowany jest w produktach kosmetycznych i dermatologicznych w stężeniach 2-4% (wg niektórych źródeł 3-6%) działając rozjaśniająco, nawilżająco i wygładzająco, wykazuje także działanie antybakteryjne i zapobiega powstawaniu wolnych rodników. Powszechnie używany w Azji w celu wybielania skóry. Bardzo skuteczny w połączeniu z arbutyną, hydrokwasami, witaminą C i środkami nawilżającymi. Może alergizować. Stosuje się go zwykle 1 raz na dobę przez okres 1 do 2 miesięcy.Przykładowe kosmetyki apteczne i drogeryjne z kwasem kojowym
[column size=”one-third”][/column][column size=”one-third”]
[/column][column size=”one-third” last=”true”]
[/column]
[column size=”one-third”][/column][column size=”one-third”]
NeoStrata – Pigment Lightening Gel – żel depigmentujący usuwające płytkie przebarwienia 40 g – 120 zł
[/column]
[column size=”one-third” last=”true”]Uroda 40 plus – ISIS PHARMA – Unitone 4 krem rozjasniajacy przebarwienia skóry z Alfa Arbutyną (REVEAL) 30ml – 89 zł
[/column]
[column size=”one-third”]Mela Treatment – Cell Fusion C Advanced – Serum intensywnie rozjaśniające przebarwienia 50 ml – 190 zł
[/column][column size=”one-third”]
[/column]
[column size=”one-third” last=”true”][/column]
- Kwas azelainowy (INCI: Azelaic Acid) – naturalny związek dikarboksylowy występujący w przyrodzie w ziarnach zbóż. Blokuje także aktywność pobudzonych melanocytów oraz hamuje tyrozynazę przez co uniemożliwia powstawanie przebarwień oraz tworzenie melaniny. Redukuje ostudę, plamy soczewicowate, przebarwienia pozapalne, po trądziku, opryszczce. Wykazuje również działanie przeciwbakteryjne, hamując rozwój m.in. Propionibacterium acnes i Staphyloccocus epidermidis, przeciwzapalnie, przeciwłojotokowe. Stosowany jest zatem także w leczeniu trądziku pospolitego, różowatego, w kuracjach skóry atopowej, skłonnej do podrażnień, rumienia, łuszczycowej, ze skłonnością do zapalenia mieszków włosowych. Efektywne stężenie w preparatach kosmetycznych wynosi 15-20%, a jego skuteczność ocenić można po kilkumiesięcznym okresie regularnego stosowania. Nie wykazuje działania fitotoksycznego, jest dobrze tolerowany, zatem może być stosowany w dużych stężeniach przez dłuższy okres czasu. Mogą go używać także kobiety ciężarne. Rzadkim efektem ubocznym stosowania kwasu azelainowego są przejściowy rumień, świąd pieczenie lub złuszczanie skóry.
Podobne efekty dają pochodne kwasu azelainowego, m.in. azeloglicyna (INCI: Potassium Azeloyl Diglycinate) – połączenie kwasu azelainowego z glicyną, która charakteryzuje się lepszą rozpuszczalnością niż sam kwas azelainowy.Przykładowe kosmetyki apteczne i drogeryjne z kwasem alelainowym
[column size=”one-third”][/column][column size=”one-third”]
Clarena AHA Fruit Line – Pyruvic & Azeliac Acid Cream – krem z kwasem pirogronowym i azelainowym do cery tłustej i mieszanej 50 ml – 70 zł
[/column][column size=”one-third” last=”true”]
[/column]
[column size=”one-third”][/column][column size=”one-third”]
[/column][column size=”one-third” last=”true”]
[/column]
- Witamina C (INCI: Ascorbic Acid) – kwas askorbinowy, silny antyoksydant. Regeneruje, stymuluje syntezę kolagenu, zwiększa odporność ścian naczyń włosowatych. Należy do grupy związków będących inhibitorami melaniny – spowalnia tempo melanogenezy, przez co działa rozjaśniająco, a jednocześnie złuszcza. Witamina C stosowana jest z dobrą skutecznością przy usuwaniu przebarwień posłonecznych.
- Witamina A (INCI: Retinol) – tzw. witamina młodości, jedna z najwcześniej odkrytych witamin. Dzięki swoim właściwościom polecana jest osobom młodym, walczącym z trądzikiem, jak i dojrzałym, w celu likwidacji skutków fotostarzenia i przedłużenia młodości komórek skóry. Retinol działa zarówno w warstwie naskórka jak i w skórze właściwej. W naskórku stymuluje pośrednio podziały komórkowe, w efekcie czego przyspiesza cykl odnowy, rozjaśnia przebarwienia posłoneczne, hormonalne i melasmę, a także wygładza drobne zmarszczki powstałe w efekcie działania promieniowania słonecznego. W skórze właściwej retinol pobudza syntezę kolagenu i elastyny, hamując enzymy degradujące je, przez co głębsze zmarszczki stają się wypełnione, poprawia się jędrność skóry i owal twarzy. Jednocześnie, dzięki tworzącym się nowym naczyniom krwionośnym i lepszemu krążeniu w skórze poprawia się jej koloryt.
Działanie fizjologiczne retinolu obejmuje zarówno naskórek jak i skórę właściwą. W naskórku witamina A przyspiesza cykl odnowy przez pośrednie stymulowanie podziałów komórkowych. Redukuje przebarwienia wynikające z nierównomiernej aktywności melanocytów i zakłóceń w przekazywaniu melaniny do wyżej położonych warstw naskórka. Efektem jest rozjaśnienie przebarwień oraz wygładzenie drobnych zmarszczek, które są oznaką starzenia słonecznego. W skórze właściwej witamina A zwiększa syntezę kolagenu i elastyny, hamując tym samym enzymy powodujące degradację tych włókien. Wpływ na białka podporowe przekłada się na wypełnienie głębszych zmarszczek, poprawę jędrności i owalu twarzy. Retinoidy pobudzają także proces tworzenia się nowych naczyń krwionośnych, tym samym poprawiają krążenie w skórze, wyraźnie poprawiając jej koloryt.
Działanie retinolu wymaga czasu – poprawę kolorytu skóry i redukcję przebarwień uzyskuje się po upływie minimum 6 miesięcy regularnego stosowania. - Resweratrol – związek należący do fitoaleksyn polifenolowych posiadających właściwości antyoksydacyjne oraz hamujące aktywność różnych enzymów, w tym tyrozynazy – przez co zalicza się go do jej konkurencyjnych inhibitorów. Resweratrol występuje w przyrodzie w wielu roślinach, m.in. w korzeniu ciemiężycy białej (Veratrum grandifl orum), w owocach morwy (morus l.), czarnej porzeczki (ribes nigrum l.), szyszkach chmielu (Humulus lupulsu), a także w różnych gatunkach borówek (Vaccinum), w niedojrzałych orzechach ziemnych, rdeście japońskim (Polygonum cuspidatum syn. Fallopia japonica). W latach 70-tych ubiegłego wieku odkryto obecność w dużych ilościach w winorośli właściwej (Vitis vinifera, Vitaceae), czyli w popularnych winogronach czerwonych, a tym samym w gatunkowych czerwonych winach gronowych. Trans-resweratrol oraz jego pochodne w największej ilości znajdują się w skórkach owoców. Co istotne, resweratrol jest związkiem bezpiecznym i jego stosowanie nie wywołuje efektów ubocznych.
To według mnie lista najważniejszych składników wybielających, choć istnieje jeszcze liczna grupa ekstraktów roślinnych i wybielaczy optycznych, jednak są one mniej efektywne niż wymienione powyżej i powinny być raczej dodatkiem do kosmetyków depigmentacyjnych niż samodzielnym składnikiem wybielającym. Do roślinnych rozjaśniaczy należą m.in. wyciągi z:
- Mitracarpus scaber z rodziny marzanowatych
- lukrecji (Glycyrrhiza glabra)
- morwy (morus L.)
- owoców Pyracantha fortuneana
- korzenia perełkowca japońskiego (Sophora japonica)
- wilczomlecza groszkowego (Euphorbia lathyris L.)
- ciemiężycy (Veratrum)
- bielunia surmikwiatu (Datura metel L.)
- owoców liściokwiatu garbnikowego popularnie nazywanego amlą (Phyllantus emblica,)
- grzyba sosnowego (Tricholoma matsutake)
- krwawnika (achillea L.)
- rumianku (Chamomilla recutita L.)
- rezedy (reseda L.)
- piwonii białej (Paeonia)
- pietruszki (Petroselinum crispum)
- zielonej herbaty (Camelia)
- kawy (Coffea L.)
- krokosza barwierskiego (Carthamus tinctorius L.)
- tamaryndowca (Tamarindus Indica)
- brzozy (Betula), zawierający betulinę – skuteczny inhibitor tyrozynazy
- ananasa, ogórka, banana, papai
Źródła:
- http://www.poradnikzdrowie.pl/uroda/twarz/jak-usunac-przebarwienia-co-sprawia-ze-kremy-na-przebarwienia-sa-skuteczne_38669.html
- http://www.doz.pl/czytelnia/a1600-Usuwamy_przebarwienia_skory http://www.poradnikzdrowie.pl/uroda/cialo-higiena/jak-pozbyc-sie-przebarwien_36194.html
- http://www.kosmetyki.e-bmp.pl/wybielacze-8211-substancje-depigmentacyjne-w-kosmetykach,4943,art.html
- http://kosmetyka.farmacom.com.pl/news.php?id=347#.VAREAFaICv8
- http://www.poradnikzdrowie.pl/uroda/twarz/jak-usunac-przebarwienia-co-sprawia-ze-kremy-na-przebarwienia-sa-skuteczne_38669.html
- http://kosmetologia.com.pl/component/content/article/30-informacje/uroda-i-nauka/2560-kwas-azelainowy.html
Photo credits: ~Liliana, USDAgov, Nina Matthews Photography, cookbookman17, Tarantino Vincenzo via photopin cc
Tonik z cytryny jest genialny w swej prostocie. Będę testować.
Daj znać czy Ci się spodobał 🙂
Ja zamierzam przetestować teraz mix – tonik z naparu z rumianku z sokiem z cytryny i kwasem hialuronowym.
Spodobał 🙂 Tylko żebym jeszcze miała nad sobą bat, który by mnie gonił do regularnego stosowania 😉 Ale dobra, następny tonik jaki sobie zrobię będzie według powyższego przepisu, tylko rumianek muszę dokupić.
Okłady z ogórka to jest to, a całkiem o tym sposobie zapomniałam – dzięki za przypomnienie.
Bardzo dobry post jak dla mnie, bo borykam się z tym już jakiś czas, jesienią miałam nawet robione zabiegi laserem, ale mnie nie zadowoliły, bo plamy co prawda jaśniejsze ale są i to te najbardziej widoczne na policzkach (masakra), nie wiem czy to wina lekarza. Miałam dwa zabiegi. Kremy różne tez stosowałam, nic to nie poddaje się, przyjrzę się dokładnie tym, które polecasz 🙂 Dzięki!